Łatwy zwrot towaru
Z muchą na luzie ćwiczymy buzie
- Napisałam to wszystko, abyście wiedzieli, ze siedzę trochę w temacie ćwiczeń logopedycznych. Tyle co ja się nacmokałam, nawywijałam językiem, na-klekotałam, nadawałam różnych dźwięków to ciężko byłoby zliczyć ;) Wiem też jak ciężko namówić do współpracy dziecko, które ma już dosyć tych wszystkich ćwiczeń, bo ile można? Właśnie dlatego jestem zachwycona książką, którą dzisiaj Wam przedstawiam. Główna bohaterka jest wspaniałą pomocnicą i zachęca dzieciaki do ćwiczenia buźki.
Cały fenomen tej książki polega na tym, że w tekście znajdziemy opisy różnych rzeczy, które potem dziecko może naśladować ćwicząc buzię. Na przykład straż pożarna robi i-o, i-o, i-o i dziecko ma za zadanie naśladować dźwięk wozu strażackiego. Inne muchy zachwycają się tym, że Fefe jest taka szybka i z podziwu robią Uuuuuuu! Dziecko ma wraz z nimi zachwycać się i także wydawać ten dźwięk. Fefe chodzi na randki, a tam dostaje buziaka od swojego adoratora, dziecko musi robić cmok cmok i pokazać jak ono daje buziaki. Mucha marzy o wielkich zębach, aby przestraszyć złego psa, dziecko ma za zadanie policzyć swoje ząbki za pomocą języka. Nasza bohaterka wcina pyszną truskawkę z bitą śmietaną, dziecko ma razem z nią oblizywać się po pysznym deserze... Oczywiście tych ćwiczeń jest o wiele więcej. Wyciąganie i podnoszenie języka, nadymanie policzków, chuchanie, wydawanie odgłosów takich jak aaaaa, ooooo, cha cha cha cha itd...
- Jest to naprawdę bardzo fajne rozwiązanie, wspaniały pomysł, aby zachęcić malucha do ćwiczeń. To nie tylko fajne, krótkie opowiadanie, ale także pomoc w ćwiczeniu buzi i super zabawa w jednym :) Książka ta ma sztywną oprawę, śliskie kartki, dużą i czytelną czcionkę, która raz jest pogrubiona, raz mniejsza, raz większa... Główna bohaterka ma niezłą wyobraźnię, ale wydaje się naprawdę sympatyczna i jestem pewna, że wszystkie dzieciaczki od razu ją polubią. Ćwiczenia zawarte w tej książeczce są typowo logopedyczne, bo identyczne ćwiczyliśmy z Panią logopedą w poradni i sami w domu. Całość prezentuje się ślicznie dzięki bardzo fajnym, zabawnym ilustracjom zdobiącym calutką książkę. Strasznie mi się podoba! Polecam zarówno dla dzieciaczków, które muszą ćwiczyć buzię oraz języczek, ale także dla tych, którym wcale nie jest to potrzebne. Zarówno jedni jak i drudzy będą mieli mnóstwo frajdy podczas takich fajnych wygłupów :)
Data wydania: | 2015 |
Format: | 220 x 220 mm |
Oprawa: | twarda |
Liczba stron: | 48 |
ISBN: Niepowtarzalny dziesięciocyfrowy, a od 01.01.2007 13-cyfrowy identyfikator książki | 978-83-10-12907-9 |
Język: | polski |